Dzięki świecy zapachowej „Apocalyptic” Ben Gorham, założyciel Byredo, chciałby stworzyć zapach, którego nikt wcześniej nie doświadczył i który przypomina Apokalipsę - w końcu ludzkość zawsze miała obsesję na punkcie końca świata i historia Apokalipsy sięga wielu wieków wstecz. Wyszedł cudownie ciepły zapach drewna, który otwiera się gorącą nutą , która następnie miesza się z czarną maliną z Oregonu. Nuta serca pachnie starożytnym papirusem i mchem dębowym, a nuta bazowa ciemnego drewna i tlącej się brzozy ma przypominać węgiel z wyeksploatowanych lasów pierwotnych.
Każdy zapach ma specjalną formulację wosku, wszystkie pochodzą z sygnowanego czarnego wosku.