Najlepszy opatrunek. Jedyna słuszna odpowiedź na sygnał SOS wysyłany przez Twoją skórę. Koi, nawilża i łagodzi. Pielęgnuje i odżywia. Zawiera witaminy A i E, zapobiega utracie wody i pozostawia na skórze warstwę ochronną. Samo dobro, choć to twardy zawodnik – dosłownie. Nie zrażaj się jego, z pozoru niedostępną, niezbyt miękką konsystencją. On sam, by chronić Twoją skórę potrzebuje najpierw trochę ciepła, najlepiej ciepła Twoich dłoni. Uwierz nam, wybaczysz mu jego nieśmiałość.A gdy już się zaprzyjaźnicie nie będzie granic. Masło SHEA możesz wsmarować w wilgotne ciało, dodać do kąpieli lub nałożyć na końcówki włosów. Idealnie sprawdzi się w pielęgnacji stóp i przesuszonych partii ciała, takich jak łokcie. A delikatny orzechowy zapach pozwoli zapomnieć o wszystkim, co złe.