Iossi Balsam do ciała  naturalny balsam brązujący do ciała z aktywatorem opalania i złotymi drobinkami

Skóra muśnięta słońcem, równomiernie i naturalnie opalona. Zadbana, jędrna, szczęśliwa. A Ty – promienna i pewna siebie.

Naturalny balsam brązujący do ciała dla osób o jasnej i średniej karnacji. Subtelnie podkreśla piękno Twojej skóry.

Naturalna opalenizna. Jędrność. Blask.

Drzewo Ho – balsam do ciała ze złotymi drobinkami:

• nadaje skórze efekt naturalnej opalenizny,
• nawilża,
• wygładza,
• ujędrnia.

Nasz balsam brązujący to kosmetyk, który stopniowo buduje naturalną opaleniznę. Skóra jest delikatnie i równomiernie opalona przez cały rok. Ujędrniona, nawilżona i wygładzona, o pięknym, naturalnym odcieniu. 

Drzewo Ho pokazuje, że opalanie, podobnie jak pielęgnacja, też może być czułe. A podstawą tej czułości jest skład balsamu, naturalny aż w 99%. Za efekt “muśnięcia słońcem” odpowiada aktywator opalania (erytruloza), który – w odróżnieniu od tradycyjnego opalania lub stosowania samoopalaczy – jest łagodny i bezpieczny dla skóry. Erytruloza stymuluje produkcję melaniny, przyspieszając tym samym naturalną pigmentację skóry. Dzięki temu, opalenizna jest równomierna, trwała i ustępuje stopniowo, w miarę procesu złuszczania naskórka. Jednym z kluczowych składników opalających jest naturalny ekstrakt z niepokalanka, który subtelnie barwi skórę i nadaje jej piękny, ciepły ton. A żeby było jeszcze milej, dodaliśmy do składu mikę, czyli złote drobinki (również pochodzenia naturalnego). Te połyskujące cudeńka to składnik biodegradowalny i niezawierający mikroplastiku. Ich obecność w naszym balsamie brązującym sprawia, że skóra zyskuje piękny, letni blask. 

Drzewo Ho to kosmetyk, który jest wydajny, szybko się wchłania i nie pozostawia na skórze plam ani tłustej warstwy. Jest jak pocałunek słońca na Twoim ciele. Taki, do którego wracasz co chwilę i wciąż masz go w pamięci. I Twoja skóra też.

Dla kogo? Dla osób o jasnej i średniej karnacji, dla szukających naturalnej opalenizny. Dla dobrych i złych wróżek, dla każdej z nas, która, tęskniąc, przegląda zdjęcia z wakacji nad morzem. I dla miłośniczek bransoletek z muszelkami.